Nowości  Samoloty pasażerskie    
 


Samoloty pasażerskie > Franek - szósty Dreamliner LOT-u rozpoczął loty

2014-05-07 Franek - szósty Dreamliner LOT-u rozpoczął loty

Szósty Dreamliner LOT-u o wdzięcznym imieniu "Franek" wystartował do Nowego Jorku. To pierwszy rejs pasażerski najnowszego Boeinga 787 polskiego narodowego przewoźnika.

W zaledwie kilka dni po o przylocie do Polski "Franek" o godzinie 13:00 wzbił się w powietrze w ramach regularnej siatki połączeń LOT-u. Na pasażerów pierwszego rejsu czekał na pokładzie słodki upominek.


Dreamliner "Franek" (grafika: LOT)

"Franek", czyli Boeing 787 o numerach rejestracyjnych SP-LRF, pierwszego maja późnym popołudniem wylądował na lotnisku Chopina. Do Warszawy przyleciał prosto z fabryki Boeinga w Everett koło Seattle. Jest to pierwszy Dreamliner LOT-u, który otrzymał imię. Nadali je pasażerowie, w konkursie internetowym zorganizowanym w roku 85-tych urodzin polskiego przewoźnika.

Konkurs na imię dla najnowszego Dreamlinera, szóstego we flocie LOT-u, przeprowadzony został w marcu 2014 roku. Cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Ruch na stronie konkursowej osiągnął 199 393 odsłon, przy liczbie 92 709 unikalnych użytkowników. Spłynęło aż 1 288 odpowiedzi. Zasady były bardzo proste. Należało wymyślić ciekawą nazwę, uzasadnić swój wybór i zostać "rodzicem chrzestnym" Dreamlinera. Szczęśliwym zwycięzcą okazała się pani Katarzyna Wąchała z Warszawy, która w nagrodę poleciała zwiedzić fabrykę Boeinga w Everett koło Seattle, gdzie powstają te najnowocześniejsze maszyny świata, a następnie wróciła do Polski na pokładzie "swojego dziecka".

Imię zostało naklejone na kadłub maszyny i pozostanie na nim do końca tego roku. Uzasadnienie autorki, dlaczego "Franek", było atrakcyjne.

"Numer rejestracyjny tego samolotu to SP-LRF, więc: po pierwsze - F jak Franek, po drugie - F to 6 litera alfabetu i 6 Dreamliner we flocie LOT-u, po trzecie - Franek, to polskie, ponadczasowe imię, po czwarte - Franciszek, to imię również dwóch asów przestworzy: Franciszka Petera i Franciszka Jacha i po piąte - to również imię Franciszka Żwirko" - napisała w uzasadnieniu Pani Kasia.

Samolot będzie latał w ramach regularnej siatki połączeń długodystansowych LOT-u. Będzie go można zobaczyć na lotniskach w Nowym Jorku, Chicago, Toronto i Pekinie. Natomiast już od końca października (początku sezonu zimowego), Franek może odwiedzać także inne atrakcyjne turystycznie zakątki świata jak: Kuba, Sri Lanka, RPA, Wietnam, Meksyk, Tajlandia. LOT będzie bowiem realizował w okresie zimowym rejsy czarterowe. Umowy z dwoma największymi biurami podróży zostały niedawno podpisane.

Samoloty pasażerskie na serwisach społecznościowych: